..Jest juz prawie świt, nie mogę zasnąć myśli od tygodni nie pozwalają zmrużyc mi oka,nie ma ososby przy której czuje sie bezpiecznie ciebie!..zawiodlas sie na mnie ponownie,dlaczego tak na tym świecie jest...kochasz,ranisz,pragniesz,żalujesz.. żal mnie zjada w całości za krzywdy jakie ci sprawiałem,czemu tak sie zachowałem..hmm,glupota napweno..bardziej jednak strach utrary twego uczucia..pchneło mnie do nieprzemyslanych czynów,utrata ciebie stala sie gorsza od prawdy ktora niechcąc ukrywalem w stosunku dociebie i tego co zrobilem...bledne ,szalencze ryzyko obłednego uczucia ktorym cię darzę od tamtego dnia poznając cię kobiete mego zycia.Czy jestm złym czlowiekiem?!..zalewają mnie ciągle te pytania,czy ja tylko potrafię krzywdzić..te wszystkie chwile spedzone razem..tyle dobra usmiechów gestów..jakie one miały znaczenie dla ciebie zastanawia mie bez ustatku..to wszystko dobre co robiłem...znaczyło cokolwiek,byłem zawsze prostakiem w twych slodkich oczach?..chialem tylko byś byla scześliwa,posunelo się to jednak w innym kierunku..żalow czynów i niemilych słów lecz czy musi to tak już zostac na zawsze...ukochana nie chiałem cie skrzywdzić wrecz pragne nadal kochac i milować nie to co nas spotkało..na tej burzliwej drodze do szczęscia razem,czuje twa dobroc,ciepło,oddanie uczucia...błagam cie spójrz z czasem na to wszystko z pozytywnej strony,czy mieliśmy tak zle razem....nie mogli bysmy zaczac od nowa..noemalnego związku..tak bardzo brakuje mi twych gestów usmiech na twej miłej twarzy..prosze wróc do mnie,pragne tak bardzo byc facetem twojego życia jak dawniej jak kiedykolwiek nim wogóle byłem dla ciebie KOCHAM CIĘ nie skreślaj mnie żem młody i głupi..staram sie tylko twoje uczucie zdobyc wybacz mi słowa w nerwach wypowiedziane ,czyny nieprzemyslane wykonane,wiem że ty tez wiesz ze taki nie jestem,potrzebuje twego wsparcia..w tym szarym świecie..wybacz mi ,pragne na zawsze twą połówka zostać i być do końca naszych dni.. Asiu kocham cię pozwól mej osobie zbliżyc sie do ciebie nie wierz w me słowa posłuchaj serca ono wie jak bardzo cie miłuje..przepraszam pozwól sie pokochać tak jak powinno to wygladać poprawnie ,prosze odezwij się ,żyje w rozterce uczuć ...pomóż mi pokochaj mnie jak kiedyś....błagam. twoj na zawsze Rafał.
oboje stoimy na rozdrozu za nami przeszlosc i moze lzy,poczucie straconego czasu i tlaca sie nadzieja na zrealizowanie jeszce marzen..ucieczki od samotnosci,wezmy wiec to co jeszce ocalalo skrywane przez lata w pragnieniach podzielmy sie soba dajmy nadzieje sobie tego czego naprawde pragniemy by sila tych pragnien splotla nam dlonie w spolnej drodze do naszego domu,obudz swe serce asiu to co tli sie jeszce tam gdzies na dnie w twym sercu po co bladzic w nieskaczonosc kiedy mozna cieszyc sie we dwoje czyz nie tego pragniesz,pragniemy....marzymy pragniemy czekamy wierzac ze nada to sens naszemu zyciu ale kiedy to sie pojawia nie chcemy lub boimy sie zmienic swoje zycia uciekamy dalej w samotnosc..i teraz sie boisz i chesz uciec przedemna mozesz ale czy zawsze bedziesz miala dokad...najgorzej jest pragnac na niby,na dzis tego co nam sie wydaje ze akurat potrzebujemy....kocham cie pozwol odwrocic ten bledny czas pozwol kochac sie bez leku bycia zawiedziona
Wybacz, wybacz proszę, że jestem taki że czasem nie pozwalalem Ci żyć tu tak jak chciałabyś Zapamiętaj te słowa każde me tchnienie, każda ma myśl jest tylko dla Ciebie. Każde mrugnięcie, mój szept w Twoje uszy, Prosze popatrz ja na prawdę Cię kocham, choć często zachowuje sie jak prostak. Wybacz mi jakoś to wszystko naprawie, byś była dumna ze mnie i było tak zawsze. Przepraszam że czasem moja wyobraźnia wybiega daleko w krainę błazna, że myśli mam chore, ale serce zdrowe ono bije dla Ciebie bo oddałem je Tobie. Zbyt często może widzisz zlosc w mych oczach zbyt często może mówię Ci że kocham a ranie, ale ja taki nie jestem i chcę być lepszy. nie muszisz ale proszę kiedyś jak nie zapomnisz o mnie może byś nprawdę w te słowa uwierzyła
Rozdrorze!…stoimy ku niemu,zasłonieci myślami. W rozdartych uczuciachPełnych zalów. serca zranione,ciaglym uczuciem wypelnione, boli,krzyczy,płacze,woła,czemu..tak zrobileś,przykrosci narobileś czy tak ciezko jest źyc i kochać wzajemnie się darzyć milować tak bardzo pragne kochać dawać wspierać i miłować być dla ciebiejedynym o każdej porze godziny ,rozdrorze naszych uczuć stanmy ku sobie myślami przy sobie, spójrz proszę w me serce bije tylko dla ciebie w twej cieplej ręce. kocham cie . R.
...Spójrz proszę w me serce , miłość, uczucie wielkie, wzniosłe, dla którego potrafie poświęcić wiele, nawet nasze szczęście. Odwieczne pragnienie bycia z toba pcha mnie do robienia szalonych czynów.I ciągle jeszcze Cię kocham choć ciała nasze odeszły od siebie moich słów nie pochłaniasz usta Twoje za wielką kratą Ukryły się dawno dla moich I nigdy się już nie otworzą a ja ciągle jeszce cię kocham i coraz wyrażniej choć na odległosc widzę twój usmiech i czuję twą bliskość na zawsze...
...tak wszystko jest szare wokoł mnie bez twej osoby,tak wszystko jest puste bez twej urody...z tak strasznym żalem mija moja kazda chwila,z tak wielkim bólem w twym sercu przeklinasz mnie co chwila...tak bardzo żaluje ran których ci zadałem kazda twą łze tulę w mych wszystkich myślach tak bardzo tych wszystkich przykrości nie chiałem...kocham cie tak mocno nie mogę się w tym wszystkim bez ciebie odnalezć..aniolku mój ukochany spójrz na mnie z chmur które we wszytkich mych myślach i sercu są dla ciebie oddane..xxx
KOCHAM MYM CAŁYM SERCEM CIĘ I WIECEJ ,WIECEJ ILE TYLKO DA RADĘ NA ZAWSZE.
prosze ukochana,nie masz ochoty znoscić tego wiecej ..jednak prosze cie jako osoba ktora poznalaś w ten pierwszy dzień pozwól mi stać sie tym kim naprawde jestem i chcę dla ciebie być,ludzie sie nie zmieniają masz racje..ty wiesz kim ja jestem w środku pozwól odbudowac to co sie sniszczyło powól sie kochać wybacz z czasem moje młodzieńcze błedy,mieliśmy cele,marzenia,nie skreślaj ich...zrobilem zle pozwól mi to odwrócic ukochana...bez żalów i bólu, tak jak zawsze oczekiwałaś pozwól zgasic ból jaki ci zadałem kochając cie jak dawniej ,proszę cię tak bardzo.
Wybacz mi... Wybacz ukochana mi moje błędy które wydają się mnie śledzić. Wybacz mi moje niepewności które tobie tyle bólu sprawily. Wybacz mi moje przywiazanie do ciebie,które cieżko znosze bedąc bez ciebie. Kocham cie i żaluje wszystkich błedów które popelnilem. Mimo wszystko moje serce potrzebuje twego usmiechu. Moja dusza placze za twym cieplym spojrzeniem,przyjaznia,miloscia. Tak bardzo cie potrzebuje.WYBACZ.